poniedziałek, 8 marca 2010

Efekt cieplarniany?





Już nigdgy nie uwierzę ekoterrorystom w brednie na temat emisji CO2 i efektu cieplarnianego.  Tak na prawdę temperatura na powierzchni Ziemi zależy TYLKO I WYŁACZNIE od aktywności Słońca, która ma charakter cykliczny (z okresem około 11 lat). Minimum aktywności Słońca przypadło na 2008 rok i co się stało? Aktywność słońca powinna w 2009 wzrosnąć, a w 2010 być jeszcze większa, natomiast od ponad dwóch lat aktywność Słońca maleje (co jest niezgodne z przewidywaniami)....... Jak się nic nie zmieni, to należy oczekiwać coraz to chłodniejszych zim, bo Ziemia się wyziębia.

Z zapisków historycznych wynika, że kiedyś na Grenlandii wikingowie uprawiali z powodzeniem pszenicę. Spróbujcie teraz. A poza tym skąd się wziął węgiel kamienny w Polsce? Z ogromnych paprotników, które jak lasy równikowe porastały tereny Śląska i w dodatku chrakteryzowały się dużym przyrostem masy z tego względu, że w powietrzu było kilkadziesiąt razy więcej CO2. Jeśli człowiek swoją działalnościa doprowadzi do zwiększenia ilości CO2 w powietrzu, to rośliny po prostu zintensyfikuja proces fotosyntezy i zużyją ten niby "gaz cieplarniany". Chrońmy za to wodę, bo jej w Polsce brakuje, a jak ścieki wypuścimy do rzeki, to ścieki będziemy pić, a tymczasem:

Żądam od ekologów wyższej temperatury :)

Podobno "W marcu jak w garncu", a ja się czuję jak w garncu, który jest ciągle przekładany z lodówki do zamrażalnika.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz