Szwajcarzy wyszli z założenia: po co budować duże stacje benzynowe i zatrudniać ludzi do ich obsługi? Po co ludzie mają jeździć i szukać stacji, skoro można ją zlokalizować bliżej? po co niszczyć przestrzeń publiczną widokiem dużej stacji, skoro można oszczędzić krajobraz?
Rozwiązaniem w/w problemów jest proste: wystarczy zamontować na prawie każdym parkingu osiedlowym samoobsługowy dystrybutor paliwa. Nie trzeba nigdzie jeździć, żeby zatankować, nie trzeba zatrudniać ludzi do obsługi itp.
W Polsce byłyby już pewnie strajki mieszkańców, że taka bliskość stacji jest zagrożeniem, itp. Tutaj coś takiego nikomu nie przeszkadza....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz