czwartek, 11 marca 2010

Kuchnia i balkon


Wczora trochę zaniedbałem wszystkich żądnych nowych wrażeń ze Szwajcarii :P

To za to dzisiaj duża porcja nowcyh zdjęć z akademika, robionych o 6 rano :)

Zaczynamy od kuchni i wyposażenia:




 Balkon i syf na nim zastany :) ale przynajmnej jak zrobi się trochę cieplej, to będzie gdzie posiedzieć :)

 Korytarz i tabliczka przy wejściu do mojego pokoju :)

 Prysznic i łazienka

4 komentarze:

  1. To musiała być niezła biba jak o 6 wracałeś i chciało Ci się jeszcze fotki robić.. Musiałeś mieć niezła fazę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój dzień zaczyna się tutaj o 6 rano..... :)
    A na impreżę z miłą chęcią bym poszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aaa.. bo pewnie oni w innej strefie czasowej żyją...

    OdpowiedzUsuń
  4. kreseczkę sobie dopisz, pozdrowionka, M.

    OdpowiedzUsuń